Czerwiec – wrzesień 2014
Publikacja: Środa, 24 września 2014r.
Witamy Was po dłuższej przerwie. Postaramy się nadrobić te kilka miesięcy i w skrócie opowiedzieć co słychać u Lenki. Wrzesień rozpoczęliśmy od wizyty kontrolnej u naszego specjalisty neurologa w Katowicach. Konsultowaliśmy Lenkę pod względem wyrażenia zgody na prowadzenie terapii BFB Biofeedback. Już niedługo bo w listopadzie udajemy się na turnus rehabilitacyjno – usprawniający do Warszawy do nowo otwartego ośrodka Biomicus, z naszej Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą, gdzie jedna z terapii będzie biofeedback.
Zgodę na terapię dostaliśmy, równocześnie otrzymaliśmy skierowanie na kontrolne EEG głowy. We wrześniu rozpoczynamy na nowo ustalanie grafiku zajęć dodatkowych Lenki. Póki co rozpoczęliśmy terapię na basenie w Kietrzu, po sierpniowej przerwie technologicznej, i kontynuujemy prywatne zajęcia SI i z psychologiem. We wrześniu już także odbyliśmy zajęcia u neurologopedy w Opolu, otrzymując kolejne wskazówki do pracy z córką. W przedszkolu też dużo atrakcji po rozpoczęciu roku– święto pieczonego ziemniaka, dzień przedszkolaka z marszem do Burmistrza miasta. Dla Leny to duże wydarzenia, które bardzo lubi.
Niedługo po lipcowym turnusie stowarzyszeniowym, przyszedł czas na upragnione wakacje – już na początku sierpnia wyjechaliśmy nad morze do znanej nam już Miejscowości Mrzeżyno do OWR Laguna. Podoba dopisała. Morze cieplutkie, atrakcji nie brakowało. Lenka codziennie korzystała z atrakcji ośrodka i okolic – codziennie godzina w Aquaparku ośrodka, następnie jazda konna w stajni pestka u Pani Iwony, dalej jazda pociągiem dla dzieci. Oczywiście codziennie plażowanie i pływanie w morzu oraz poranne spacery na plażę, wraz ze wschodem słońca. Czas szybko ucieka i co dobre to się szybko kończy.
Zdjęcia z tych chwil możecie zobaczyć w naszej galerii w zakładce wakacje 2014. Po powrocie do domu, w celu przygotowania Leny do jesieni i powrotu do przedszkola, już teraz zaszczepiliśmy ją jak co roku przeciw grypie, aby wzmocnić jej odporność na infekcje. W sierpniu kontynuowaliśmy wizytę u neurologopedy w WCM w Opolu, w celu dalszego wspomagania rozwoju płynności mowy Lenki. I powoli czas szykować się do nowego roku szkolnego w przedszkolu. Lenka idzie już do najstarszej grupy – starszaków.
W kolejnym roku już ustawowo powinna pójść do szkoły, jednak na chwilę obecna decydujemy się na jej odroczenie od obowiązku przedszkolnego. Lipiec był miesiącem w którym nie odbywały się już zajęcia z racji wczesnego wspomagania, ani kształcenia specjalnego. Na szczęście na lipiec przypadły nam jeszcze prywatne zajęcia SI integracji sensorycznej i zajęcia z psychologiem. Tak więc nie było sytuacji, że Lena została zupełnie pozbawiona zajęć terapeutycznych, tym bardzie że – pod koniec lipca nasze lokalne Stowarzyszenie rodziców dzieci niepełnosprawnych „Tacy Sami” zorganizowało trzydniowy turnus „Podnieść poziom”, którego koszty w całości pokrywało stowarzyszenie ze środków darczyńców i dotacji Burmistrza. Cieszymy się, że niedaleko nas mogliśmy wyjechać na kilka dni z Lenką i zafundować jej pakiet rehabilitacyjno-logopedyczny. Codziennie odbywały się zajęcia rehabilitacyjne z elementami SI, zajęcia logopedyczne, hipoterapia, grupowe zajęcia plastyczne i poranna gimnastyka. Lenka była zachwycona mając tuż obok swoje koleżanki i wspólnie spędzając czas. Dziękujemy terapeutom, organizatorom i wszystkim zaangażowanym w jego organizację. Zdjęcia dostępne w galerii w zakładce Turnus Tacy sami 07.2014. Na czerwiec przypadło nam kilka wizyt. Udało się na miejscu zapisać Lenkę do stomatologa na okresowe lakierowanie ząbków w celu ich wzmocnienia.
Tym samym nie musimy na te zabiegi jedzie już do Opola. Prywatne leczenie w dalszym ciągu pozostaje w znanym już Lenie gabinecie doktora Jarosława w Opolu. Także na czerwiec wypadło nam leczenie dwóch ząbków w Opolu. Lenka super dzielnie pozwoliła znieczulić ząbki i wyleczyć ząbki, za co mogła wybrać nagrodę z półeczki nagród w gabinecie. To Lencia UWIELBIA. Równocześnie w tym dniu w Opolu odbyliśmy kolejną wizytę okulistyczną w WCM w Opolu. Kolejna wizyta w październiku. Z racji leczenia Leny hormonem wzrostu, okresowo min. raz w roku, musimy skonsultować ją pod względem laryngologicznym. Dlatego też w czerwcu udaliśmy się z na konsultacje do pani laryngolog do Kędzierzyna – Koźla, która potwierdziła, że pod tym względem jest wszystko w porządku. Musimy sprawdzać Lenę na wypadek przerostu migdałów, co kwalifikować się będzie do natychmiastowego ich usunięcia. Przerost migdałków jest częstym powikłaniem przy leczeniu hormonem, a jest to stan niebezpieczny i wykluczający dalsze leczenie w przypadku nieusunięcia migdałków.
Z racji braku środków na podjęcie leczenia wg Nowej Mowy oraz aby spróbować jeszcze gdzieś indziej szukać pomocy, dostaliśmy propozycję, aby skonsultować Lenkę pod względem problemu jąkania z doświadczonym stażem neurologopedą z Wojewódzkiego Centrum Medycznego z Opola. Pani doktor stwierdziła że problem Leny z jąkaniem wynika ze słabego napięcia mięsni oddechowym i złego sposobu oddychania. Dostaliśmy ćwiczenia do wykonywania w domu. Raz na trzy tygodnie będziemy się spotykać z doktor w Opolu, aby pomogła rozwiązać problem jąkania. Zobaczymy z jakim efektem.